Koncert Orkiestry Dętej - 10 stycznia - godz. 15.00

            Kolędowanie ...  na strażacką nutę...

             Śpiewanie kolęd to jedna z najpiękniejszych tradycji bożonarodzeniowych. "Sezon" ich wykonywania - w pełni. W naszej tradycji w polskich kościołach pieśni o Bożym Narodzeniu rozbrzmiewać będą aż do 2 lutego. O tym, dlaczego warto śpiewać kolędy, pięknie mówił ks. Jan Twardowski: "Dlatego, żeby uczyć się miłości. Dlatego, żeby podawać sobie ręce. Dlatego, żeby się uśmiechać do siebie. Dlatego, żeby sobie przebaczać...", a  Adam Mickiewicz, w wykładach z literatury słowiańskiej (1841 r.), mówił: „Nie wiem, czy jaki inny kraj może się pochlubić zbiorem podobnym do tego, który posiada Polska… Mówię o zbiorze Kantyczek… Uczucia w nich wypowiedziane, uczucia macierzyńskie, gorliwej czci Najświętszej Panny dla Boskiego Dzieciątka, są tak delikatne i święte, że tłumaczenie prozą mogłoby je spospolitować. Trudno by znaleźć w jakiejkolwiek innej poezji wyrażenia tak czyste, o takiej słodyczy i takiej delikatności”.

            Nic więc dziwnego, że w smolickim Sanktuarium kultywuje się tę piękną tradycję.
A że można to robić na różne sposoby, w niedzielne popołudnie 10 stycznia br. kolędowano przy wtórze Orkiestry Dętej przy OSP w Kobylinie pod batutą mgr. Łukasza Maćkowiaka. Niedziela ta była wyjątkowa, nie tylko ze względu na koncert, ale była to Niedziela Chrztu Pańskiego, kiedy każdy z nas w sposób szczególny przeżywa swoją drogę chrzcielną.  Muzycy pomogli zebranym dostrzec nie tylko piękno muzyki, ale ubogacić je treścią... 

            Koncert rozpoczął się o godz. 15,00, w godzinie Bożego Miłosierdzia, stąd na wstępie zaśpiewano trzykrotnie pieśń "Jezu, ufam Tobie", która wprowadziła w modlitewny, świąteczny nastrój, po czym wykonano jedną z najpopularniejszą z polskich kolęd "Bóg się rodzi". Koncert podzielony był na dwie części. W pierwszej - wykonano dwanaście  popularnych polskich kolęd, które wraz z orkiestrą wyśpiewali wszyscy zebrani. Natomiast w drugiej - zaprezentowano  utwory z nurtu muzyki klasycznej, filmowej, rozrywkowej utrzymane w klimacie świątecznym. Pięknie, niezwykle uroczyście i zaskakująco zabrzmiały m.in. melodie: "Jest taki dzień ...." z repertuaru Czerwonych Gitar, "Romans" F. Chopina, "Modlitwa o pokój", melodia "Romeo i Julia" czy "Last Christmas" i "Jingle bells"...

            Występ orkiestry  był nie tylko okazją do wspólnego kolędowania, ale i do zaprezentowania poszczególnych instrumentów dętych i ich brzmienia. Wielu słuchaczy - parafian, gości, pielgrzymów, którzy przybyli do Sanktuarium na pewno było zaskoczonych, odkrywając jakby na nowo możliwości repertuarowe orkiestry dętej...

            Blisko trzydziestoosobowa orkiestra i ich Kapelmistrz, to niezwykle utalentowani muzycy, prawdziwi profesjonaliści, choć w większości amatorzy. Trudno  się dziwić, że nagrodzono ich owacjami na stojąco. Nie mogło więc zabraknąć bisów. Na zakończenie wykonano wspólnie kolędę, znaną chyba na całym świecie, pt. "Cicha noc" ,  po czym artyści - strażacy zagrali melodię z filmu  ... "Król lew".

            Brawom nie było końca Kustosz Sanktuarium ks. dr Błażej Dojas na ręce kapelmistrza złożył serdeczne podziękowania, życząc wielu sukcesów i zapraszając do współpracy.... Na  zakończenie tej relacji można śmiało powtórzyć słowa Wolfganga Goethego : "Gdzie słyszysz śpiew tam wstąp, / Tam ludzie dobre serca mają, / Bo ludzie źli, ach wierzaj mi, / Ci nigdy nie śpiewają..." Zapraszamy więc do wspólnego śpiewania, muzykowania na chwałę Matki Bożej Uzdrowienia Chorych, Matki Miłosierdzia...

GALERIA ZDJĘĆ 

arrow_upward