Ks. Wawrzyniec Nowakowski pierwszy proboszcz tutejszej parafii od lutego 1887 roku i budowniczy nowego kościoła. Urodził się w 1834 roku w Łagiewnikach z rodziców Wojciecha Nowakowskiego i Katarzyny z Justkowiaków1. Święcenia kapłańskie otrzymał w Poznaniu w 1863 roku. Z powodu słabego zdrowia nie mógł spełniać obowiązków parafialnych, dlatego – poza krótkim epizodem działalności jako wikariusz w Kościanie – zajmował się duszpasterstwem prywatnym, najpierw jako kapelan u hrabiów Platerów w Górze, później jako altarzysta kościółka św. Trójcy w Poniecu. Zajmował się też nauczaniem religii, między innymi u książąt Adama i jego siostry Elżbiety Czrtoryskich w Rokosowie i u rodziny Morawskich w Luboniu.
Stosunkowo późno, bo dopiero w wieku 53 lat został proboszczem w Smolicach. Na tym urzędzie trwał przez dwadzieścia osiem lat. Do najważniejszych osiągnięć jego pasterzowania należy wszczepienie w parafian kultu Najświętszego Serca Pana Jezusa, któremu był wierny przez całe życie. Nic więc dziwnego, że gdy za jego staraniem hrabina Helena von Zieten ufundowała nowy kościół parafialny, otrzymał on tytuł Najświętszego Serca Pana Jezusa.
Ks. Wawrzyniec Nowakowski zmarł w Smolicach 12 października 1914 roku, w 81 – tym roku życia i w jubileuszowym 50 – tym roku swego kapłaństwa. Był to trzeci miesiąc wojny światowej 1914 – 18 roku, która przyniosła Polsce niepodległość, a której ten kapłan – Polak nie doczekał. Jego pogrzeb odbył się 16 października przy bardzo licznym udziale duchowieństwa i wiernych. Zgodnie z ostatnią wolą został pochowany na cmentarzu pośrodku swoich parafian.