Osadnictwo na terenie południowo-zachodniej Wielkopolski istniało jeszcze przed VIII wiekiem. Nazwa wsi wywodzi się od Smoły, co wskazuje, że prawdopodobnie była tu kiedyś osada leśna, w której mieszkańcy zajmowali się wytwarzaniem smoły i dziegciu.
Najstarsza wzmianka piśmienna dotycząca Smolic pochodzi z roku 1233, kiedy to książę Henryk Brodaty nadał rycerzowi Hugonowi herbu Łodzia duże dobra, między którymi figuruje wieś Smolna. Przed tą datą Smolice wchodziły w skład dóbr klasztoru benedyktyńskiego w Lubiniu, który i po tej dacie pobierał dziesięcinę z tej wsi. W roku 1241 książęta Wielkopolscy Przemysław I i Bolesław, potwierdzając posiadłości Przedpełki syna Hugona, wymieniają wieś Smolną. Dwa lata później, w roku 1243, biskup Bogufał II, przekazując klasztorowi lubińskiemu dziesięcinę ze wsi, nazwał ją Smolicze. Późniejszy o kilkanaście lat przywilej księcia wielkopolskiego Bolesława z roku 1258 wylicza między wsiami klasztoru lubińskiego wieś Smolice. Z dokumentu tego wnika, że co najmniej od połowy XIII wieku Smolice stały się ponownie własnością klasztoru lubińskiego, który ufundował w tej wsi kościół, prawdopodobnie pod wezwaniem św. Wojciecha.
Od XV wieku Smolice przeszły na własność rodów pieczętujących się herbem Łodzia. Byli to najpierw Sokołowscy z Ponieca i Jutrosina, potem Smolniccy, którzy pisali się de Bnin. Ci ostatni ufundowali w roku 1446 nowy kościół parafialny.
Smolice w ciągu XV i XVI wieku przechodziły, drogą koligacji i dziedziczenia, w ręce różnych właścicieli wywodzących się z rodu Bnińskich. Dopiero w drugiej połowie XVI wieku przeszły w ręce Siedleckich, którzy byli protestantami. Ostatni z nich starosta ostrzeszowski Stanisław Siewierski, był seniorem luterskim w dystrykcie pyzdrskim. Za czasów Siedleckich kościół w Smolicach został zamieniony na zbór luterski.
Po śmieci Stanisława Siedleckiego w roku 1611 Smolice przeszły w ręce rodu Rogalińskich. Jeden z nich, Władysław Rogaliński przywrócił katolikom w roku 1648 smolicki kościół, a jego wnuk, Roman Rogaliński wzniósł w roku 1766 nowy kościół.
W XVII i XVIII wieku spadły na kraj, w tym także na Smolice klęski wojen ze Szwedami: najpierw „potop” lat 1655-1660, potem wojna północna lat 1700-1721. Obie wojny spustoszyły kraj, szczególnie wojna północna, podczas której grasowały po kraju nie tylko obce wojska szwedzkie, saskie i rosyjskie, ale także wojska zwalczających się stronnictw Augusta II Sasa i Stanisława Leszczyńskiego. Ogromu nieszczęść dopełniła epidemia dżumy, która poła się latem 1708 i trwała przez następny rok. Była to ostatnia epidemia dżumy w Europie.
Równie brzemienna w skutkach była wojna siedmioletnia 1756-1763, w której uczestniczyły także wojska rosyjskie, a osłabione państwo polskie nie potrafiło zapobiec ich przemarszom połączonych z grabieżą. Szczególnie dotkliwie odczuła to Wielkopolska, w tym także Smolice.
Kolejne niepokoje, połączone z grasowaniem obcych wojsk, miały miejsce w latach 1770-71 podczas walk między konfederatami barskimi a wojskami rosyjskimi oraz w latach 1772-74 gdy w okolicach stacjonowały wojska pruskie.
Na mocy drugiego rozbioru z roku 1792 Smolice wraz z całą Wielkopolską znalazły się w granicach państwa pruskiego i stanowiły prowincję nazwaną Prusami Południowymi. Wraz ze zmianami administracyjnymi wprowadzono także system nadzoru policyjnego panujący w absolutnej monarchii Pruskiej.
Powstanie kościuszkowskie w 1794 roku nie zmieniło statusu faktycznego i prawnego Smolic i okolicy, bowiem w najbliższej okolicy nie było żadnych akcji powstańczych. Przejściowa zmiana miała miejsce w latach 1807-15, w których tereny południowej Wielkopolski znalazły się w granicach Księstwa Warszawskiego.
Po kongresie wiedeńskim 1815 roku Smolice wraz z całą Wielkopolską powróciły pod panowanie pruskie i przez ponad sto lat pozbawione było więzi gospodarczych i kulturalnych z resztą ziem polskich. W utworzonym przez państwo pruskie Wielkim Księstwem Poznańskim lata 1815-1830 upłynęły pod znakiem względnej tolerancji wobec ludności polskiej.
Smolice już w połowie XVIII wieku przeszły na własność zięcia Romana Rogalińskiego. Był nim Władysław Umiński, kasztelan i skarbnik poznański. Jego syn, Hilary Umiński, założył w roku 1768 okazały park w Smolicach, który z niewielkimi zmianami istnieje do dziś. Synem Hilarego a wnukiem Władysława był Jan Nepomucen Umiński, sławny generał napoleoński i uczestnik powstania listopadowego, a zarazem ostatni właściciel Smolic z rodu Umińskich.
W roku 1836 Smolice przejął pruski skarb państwa i rok później nabył go Otton Wilamowitz, który majątek swój szybko roztrwonił na wyścigach konnych. W roku 1841 majątek smolicki nabył Aleksander Mielżyński, ale już od roku 1860 nabył go Erazm Stablewski, znany wówczas działacz polityczny i społeczny.
Tymczasem po powstaniu listopadowym 1830/31 zaczął się w Wielkopolsce antypolski kurs narodowy, czego skutkiem był wybuch Wiosny Ludów 1848. Działania Powstańcze nie ogarnęły okolic Smolic, jedynie w Kobylinie utworzył się Komitet Narodowy pod przewodnictwem ks. Antoniego Szyperskiego. Po upadku Wiosny Ludów Komitet ten przekształcił się w koło Ligi Polskiej, z którym współpracował Erazm Stablewski, dyrektor Ligi Polskiej powiatu wschowskiego i późniejszy właściciel Smolic.
Wprowadzona od roku 1873 na terenie Niemiec polityka „Kulturkampfu – walki o kulturę” doprowadziła do natężenia antypolskiego kursu, a jednocześnie przyczyniła się do ograniczenia wolności Kościoła katolickiego. Represje narodowe i katolickie nie ominęły także Smolic, ale nie wyrządziły widocznych szkód.
Majątek smolicki przejął Władysław Stablewski, syn Erazma. Po nagłej śmierci matki oraz żony Heleny, Władysław Stablewski zaprzestał działalności gospodarczej, sprzedał majątek, zerwał wszelkie związki z rodzinnymi stronami i wyemigrował do Paryża. Smolice nabył w roku 1878 Samson Woller, niemiecki przemysłowiec żydowskiego pochodzenia, dla swej córki Heleny von Zieten, fundatorki nowego kościoła wybudowanego w latach 1907-1909.
Wybuch dnia 1 sierpnia 1914 roku wojny światowej wzbudził nadzieje na zniesienie ucisku narodowego i na odzyskanie niepodległości. Na razie jednak wojna przyniosła poważne strat osobowe. Z obszaru parafii smolickiej zginęło 39 mężczyzn, którzy polegli na różnych frontach w szeregach armii niemieckiej.
Kapitulacja Niemiec w dniu 11 listopada 1918 roku nie oznaczała jednak dla mieszkańców Wielkopolski odzyskania niepodległości. Trzeba ją było wywalczyć z bronią w ręku. W Poznaniu wybuchło 27 grudnia 1918 roku powstanie, które błyskawicznie przeniosło się na obszar całej Wielkopolski i części Pomorza. Spontaniczne wystąpienia powstańców przyczyniły się do wyzwolenia wielu miejscowości w rejonie Smolic. Już 28 grudnia wolność odzyskał Gostyń, 31 grudnia Koźmin, 1 stycznia Krotoszyn i 3 stycznia Kobylin. Przejście władzy przez powstańców w miastach powiatowych oznaczało najczęściej równoczesne opanowanie całego powiatu.
Mieszkańcy Smolic aktywnie uczestniczyli w wydarzeniach powstańczych, choć o samą miejscowość Smolice walk nie było. W dniu 4 stycznia grupa powstańców wyruszyła ze Smolic pod Krotoszyn. W wyzwolonym już Kobylinie weszła w skład kompanii powstańczej pod dowództwem Franciszka Paluszkiewicza.
Inna grupa powstańcza udała się ze Smolic do Pępowa i tam wspólnie z innymi grupami, utworzyła oddział Straży Ludowej, który 6 stycznia pod dowództwem Antoniego Czerwińskiego wyruszył na front południowy i walczył w rejonie Miejska Górka – Rawicz. W oddziale tym walczyli m.in. Stanisław II Klemczak z Pasierb, Walenty Jóskowiak z Raszew i Stanisław Rejek ze Smolic.
Okres międzywojenny w Smolicach charakteryzował się dynamicznym rozwojem życia społecznego, politycznego, kulturalnego i religijnego. Daleko mniejsza była dynamika życia gospodarczego. Powstały w tym czasie liczne organizacje i stowarzyszenia kościelne, społeczne i polityczne. W Smolicach działały m.in. drużyna Sokoła od 1918 roku, filia Zjednoczenia Zawodowego Polskiego zrzeszająca głównie robotników rolnych i leśnych, Polskie Stronnictwo Ludowe „Piast”. W działalności tych organizacji, zarówno kościelnych jak i społecznych, poważną rolę odegrał proboszcz smolicki, ks. Jan Bąk.
Majątek ziemski w Smolicach należał do hrabiny Heleny von Zieten, która wraz z mężem przyjęła obywatelstwo polskie. Część mieszkańców Smolic znalazła zatrudnienie w tym majątku, część pracowała na własnym, znaczna część jednak żyła z pracy najemnej.
Okres okupacji niemieckiej 1939-1945 był dla szeregu rodzin smolickich czasem przymusowego wysiedlenia do Generalnej Gubernii albo na przymusowe roboty do Niemiec. Hrabina Helena von Zieten, z uwagi na swe żydowskie pochodzenie, została zmuszona do wyjazdu ze Smolic. Zastąpiła ją jej przybrana córka Iza Schalscha von Ehrenfeld wraz z mężem Thankmarem Freiherr von Munchhausenem. Oboje życzliwie odnosili się do mieszkańców i często przychodzili im z pomocą.
Jedynym aresztowanym przez gestapo mieszkańcem Smolic okazał się proboszcz ks. Jan Bąk. Z jego aresztowaniem wiązało się zamknięcie tutejszego kościoła, co miało miejsce jesienią 1941 roku. Ks. Jan Bąk zginął niecały rok później w obozie koncentracyjnym w Dachau.
Niemieccy właściciele majątku smolickiego opuścili go tuż przed nadejściem wojsk rosyjskich. Po wyzwoleniu władza przejęła majątek jako mienie opuszczone i w czerwcu 1946 roku przekazała go Państwowemu Zakładowi Hodowli Roślin. W rękach tego podmiotu, który w międzyczasie kilkakrotnie zmieniał swą nazwę, majątek pozostaje po dzień dzisiejszy.