Odpust Najświętszego Serca Pana Jezusa - Galeria Zdjęć

sercejezusa4
 

 

 

 

 

 

 

 

 

 Galeria Zdjeć cz.1
 Galeria Zdjeć cz.2
 Galeria Zdjeć cz.3
 Galeria Zdjeć cz.4

Twemu Sercu cześć składamy ...

            W  uroczystość Najświętszego Serca Jezusowego ( 23 czerwca ) w Parafii pod Jego wezwaniem,
w Sanktuarium Matki Bożej Uzdrowienia Chorych świętowano parafialny odpust. W tym roku miał on wyjątkowy charakter.

            O godz. 16,00 odprawiono sumę odpustową. Najpierw pod przewodnictwem Matek Różańcowych odmówiono różaniec. Przy wtórze dzwonów i marszowych rytmach orkiestry OSP w Kobylinie pod batutą kapelmistrza mgr Łukasza Maćkowiaka z probostwa wyruszyła procesja - kapłani, Bractwo Ministranckie i dzieci pierwszokomunijne, które utworzyły łańcuch rąk i poprowadziły do kościoła ks. Macieja Onaszkiewicza z Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej w Poznaniu, który odbywał praktyki w naszej parafii, a miesiąc temu przyjął święcenia kapłańskie i tu w smolickiej świątyni odprawił Mszę św. prymicyjną. W tym uroczystym dniu towarzyszyli mu księża z dekanatu jutrosińskiego, współbracia chrystusowcy, a także Rodzice, którzy przyjechali z Miedznej w woj. mazowieckim, parafianie i pielgrzymi.

            Kustosz Sanktuarium dr Błażej Dojas powitał licznie zgromadzonych wiernych, mówiąc, że wpatrując się w Serce Jezusa stajemy u stóp Matki Bożej, by dziękować za sakramenty święte - Eucharystię i Kapłaństwo.

            Ks. Prymicjant przewodniczył Mszy św. koncelebrowanej, odprawionej w asyście ks. kan. Stanisława Matuszczaka emerytowanego dziekana dekanatu jutrosińskiego, ks. kan. Jerzego Szczepaniaka
z Jutrosina, współbraci chrystusowców - ks. Włodzimierza Maruszewskiego z Białorusi i  ks. Andrzeja Szczepaniaka z Amsterdamu. Rozpoczynając uroczystą liturgię, mówił : "Niech dokona się wiele pięknych przeżyć. Serce Jezusa zostało zranione dla każdego człowieka, by miał życie... Otwórzmy nasze serca, by czerpać z nich ożywcze soki". 

            Homilię wygłosił ks. Włodzimierz, mówiąc, że kiedy myśli o kapłaństwie, wspomina kapłanów, których Bóg postawił na jego drodze. Światło, które emanuje od tych wzorów, pochodzi od Jezusa. Bez Chrystusa nie ma kapłaństwa. Dziś Pan Bóg posyła jeszcze jednego "robotnika" na żniwo. Ks. Maciej na Jego wezwanie odpowiedział : "TAK". Trudno o lepszy czas i miejsce dla młodego chrystusowca. Tu kaznodzieja wspomniał kardynała Augusta Hlonda, założyciela Zgromadzenia, który podkreślał wagę Eucharystii i kultu Matki Bożej i Serca Jezusowego. Pobożność skupia się w tym miejscu i czasie. Obraz Serca Jezusowego w smolickim kościele jest bardzo wymowny, dłonie postaci wskazują na tabernakulum, miejsce, gdzie przebywa Jezus, którym chcemy się karmić. Kapłan jest tym, bez którego nie ma Eucharystii, a Serce Jezusa jest dla każdego. Pan Jezus wybiera tych, których chce, dając im tę łaskę. Tu mówca porównał życie kapłana do mostu, który łączy dwa brzegi, pozwala - pomaga  przejść  z jednej strony na drugą ... Dzisiejsza uroczystość jest impulsem, by podziękować za kapłaństwo i kapłanów,  uświadomić sobie, że przez kapłanów Chrystus daje nam swoje łaski.

            W dalszej części homilii ks. Włodzimierz zwrócił uwagę na pusty fotel stojący w prezbiterium, ozdobiony kwiatami. To symbol, znak, że ta parafia modli się, że chce mieć "swego" kapłana. Usiądzie kiedyś na tym fotelu kapłan z tej parafii. Nie trzeba jednak ustawać w modlitwie i prośbach, by młodzi mieli otwarte serca, by usłyszeli głos Pana...

            Zwracając sie do ks. Macieja życzył mu, był  mostem, który łączy, narzędziem, którym Chrystus będzie posługiwał się dla zbawienia człowieka. Niech Serce Jezusowe będzie uwielbione przez to, co dokonuje się podczas dzisiejszej Eucharystii - zakończył mówca.

            Mszę św. zwieńczyła procesja wokół kościoła. Przy figurze Matki Bożej dzieci pierwszokomunijne utworzyły "żywy ołtarz" Serca Bożego, przy którym wystawiono Najświętszy Sakrament i odmówiono Litanię do Najświętszego Serca Pana Jezusa. Po chwili w świątyni zabrzmiał hymn uwielbienia, uroczyste Te deum, po czym ks. Celebrans udzielił błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem i nastąpiło odsłonięcie cudownego obrazu Matki Bożej Uzdrowienia Chorych.  

            Uroczystości zakończyły ciepłe słowa kierowane do prymicjanta: "Bądź dobry jak chleb...",  życzenia złożone przez grupy duszpasterskie: Matki Różańcowe, Caritas Parafialną, Radę Duszpasterską
i Parafialną,  grupę czwartkową, Bractwo Ministranckie, ministrantów, chór parafialny i scholę oraz  dzieci , które słowami poety pytały:

 "Czy jest łatwo oddać Bogu swoje życie?
Wszystko rzucić i zwyczajnie za Nim biec?
Kto to pojmie, kto wyjaśni należycie?
Tajemnica...."
            Radosny, ale i wzruszony ks. Maciej dziękował Bogu, że może tu być, za to, że Chrystus go powołał i wybrał, dziękował Rodzicom i ks. Błażejowi za jego otwarte serce, poświęcony czas i za to, że ( mówiąc sportowym językiem ) kibicował mu na kapłańskiej drodze, by była to dojrzała decyzja. Podziękowania skierowano też do kapłanów z dekanatu i współbraci, szczególnie ks. Włodzimierza, który był pionierem półkolonii letnich w smolickiej parafii.  Ks. Maciej podziękował za czas spędzony w parafii, dzieciom i ich rodzicom za zaufanie, serce, życzliwość i każde dobre słowo, by mógł wzrastać,  dojrzewać do odpowiedzi na Boże wezwanie... Prosił jednocześnie o modlitwę za jego posługę i modlitwę.

            Na mocy przywileju udzielonego przez Stolicę Apostolską neoprezbiter nałożył dłonie na głowę każdego z obecnych w kościele ( kapłanów, rodziców, wiernych ) i udzielał prymicyjnego błogosławieństwa, obdarowując pamiątkowym obrazkiem, na którym napisano : " Błogosław, Panie tym, od których wyszedłem i do których mnie posyłasz".

            Ks. Maciej Onaszkiewicz ofiarował Sanktuarium biały ornat z wizerunkiem Serca Jezusowego, w którym sprawował Mszę św.

            Tegoroczna  uroczystość odpustowa dostarczyła wiernym niezwykłych przeżyć duchowych. Uświetnili ją: orkiestra OSP z Kobylina, chór parafialny i schola dziecięca, a służbę liturgiczną pełnili panowie z Bractwa Ministranckiego.   

arrow_upward