Weź w swą opiekę nasz Kościół święty…

Weź w swą opiekę nasz Kościół święty…

W drugi dzień Zielonych Świątek (24 maja) obchodzono  święto Najświętszej Maryi Panny, Matki Kościoła. Mszę św. o godz. 8:00 koncelebrowaną sprawował ks. kan. Jerzy Szczepaniak w asyście ks. dr. Błażeja Dojasa, m.in. w intencji J.E. Bp. Grzegorza Balcerka w 42 rocznicę święceń kapłańskich, a także pielgrzymów z Łabiszyna k. Bydgoszczy, gdzie ks. kan. Jerzy był przed laty wikariuszem. Po południu o godz. 17:30 rozpoczęło się majowe nabożeństwo połączone z wystawieniem Najświętszego Sakramentu, z udziałem dzieci, które w minioną niedzielę przystąpiły do I Komunii św.

O godz. 18:00 rozpoczęła się Msza św. koncelebrowana, której przewodniczył kustosz sanktuarium, dr Błażej Dojas w asyście ks. kan. Jerzego Szczepaniaka. Ks. celebrans podkreślał, że Matce Bożej, Matce Kościoła oddajemy siebie, a także dzieci, które przyjęły wczoraj Jej Syna, by pokochały Go na całe życie i dawały świadectwo wierności Panu Bogu i Kościołowi, tak jak Matka Boża – wierna aż po krzyż… , zawsze zjednoczona z Chrystusem.

Ewangelię odczytał i homilię wygłosił ks. kan. Jerzy. We wstępie nawiązał do wczorajszej uroczystości Zesłania Ducha Świętego, do przeżywanej radości wieczernika. Wśród zgromadzonych tam osób szczególne miejsce zajmuje Maryja, będąca świadkiem narodzin Kościoła, stając się jednocześnie Matką wszystkich wierząc. Dalej Kapłan zwrócił uwagę na znaczenie słowa „Matka”, na to ile ciepłych, bliskich sercu i pamięci  emocji z nim się wiąże. Dlaczego Kościół stawia Maryję jako Matkę Kościoła? – padło pytanie. Wieczernik to czas narodzin Kościoła. Tam, gdzie rodzi się nowe życie, musi być Matka.   Nawiązując do odczytanej Ewangelii, mówiącej o cudzie w Kanie Galilejskiej mówca wskazał na Matkę zatroskaną, która nie mówi wiele, ale prosi: „ Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”. Dzisiaj prosi tymi słowami i ciebie i mnie, byśmy byli szczęśliwi, jak ci z Kany Galilejskiej – mówił ks. Jerzy, wskazując na pozostawione nam  przykazanie miłości: „…nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich”. „To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali”. Człowiek potrzebuje Matki. Z wysokości krzyża Jezus dał nam Matkę. Bądźmy jej dobrymi dziećmi, chciejmy być zawsze tak blisko Jezusa, jak Ona” – zakończył homilię ks. kan. Jerzy.

Obecne na Mszy św. dzieci pierwszokomunijne, ubrane w śnieżnobiałe alby, tak samo, jak w niedzielę, uroczyście przyjęły do swego serca Pana Jezusa. Eucharystię zakończyło błogosławieństwo i tak, jak każdego dnia w czasie pandemii wyśpiewano suplikację, prosząc o ustanie zagrożenia. Śpiewem i muzyką uświetniła uroczystość p. Katarzyna Chmielarczyk, a lektorami byli: p. Jan Kubalski (Msza św. poranna) i Dominik Betcher.

Po Mszy św. dzieci wraz z Kapłanami i katechetką – p. Małgorzatą Bieganek – Szczurek u stóp prezbiterium, na tle obrazu Matki Bożej Uzdrowienia Chorych, stanęli do wspólnej fotografii, która będzie pamiątką tego wyjątkowego dnia.

Dzisiejsze święto uświadamia nam, że Maryja jest Matką Kościoła oraz Matką w Kościele, jest Tą, która prowadzi nas do Jezusa,  pomaga nam mocniej w Niego wierzyć i razem z nami modli się do Ojca w niebie.

 

arrow_upward