Światowy Dzień Chorego 2020

«Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię»

Słowa z Ewangelii św. Mateusza  stały się mottem orędzia wydanego przez Ojca Świętego – Franciszka, na 28. Światowy Dzień Chorego, obchodzony przez Kościół 11. lutego w liturgiczne wspomnienie Matki Bożej z Lourdes. Ten wyjątkowy dzień ustanowiony został przez papieża Jana Pawła II w 1983 r. – w 75. rocznicę objawień fatimskich, aby co roku zwrócić uwagę świata
na problem chorych, którzy potrzebują pomocy i modlitewnego wsparcia.  Celem obchodów jest nie tylko objęcie modlitwą wszystkich cierpiących, zarówno duchowo, jak i fizycznie, ale i dostrzeżenie tych, którzy zawodowo, bądź z potrzeby serca towarzyszą chorym i cierpiącym – lekarzy, pielęgniarki, personel medyczny, rodzinę, wolontariuszy.

W naszym sanktuarium uroczystość ta miała wyjątkowy charakter i zgromadziła rzesze wiernych – parafian i pielgrzymów. Towarzyszyło jej wystawienie relikwii św. Peregryna. O godz. 17,30 pod przewodnictwem Matek Różańcowych odmówiono tajemnice bolesne różańca świętego. O godz. 18,00 rozpoczęła się Msza św., której przewodniczył ks. mgr Przemysław Piątek, michalita, dyrektor Domu Dziecka "Moja Rodzina" Zgromadzenia św. Michała Archanioła w Pawlikowicach, w asyście ks. kan. Stanisława Czubaka z parafii p.w. Wszystkich Świętych w Golejewku i ks. prob. Sławomira Nobika z parafii p.w. Matki Boskiej Królowej Polski z Zalesia Wielkiego. Modlitewną intencją objęto wszystkich chorych i cierpiących oraz tych, którzy niosą im pomoc.

Ewangelię wg św. Łukasza o nawiedzeniu Elżbiety przez Maryję odczytał ks. S. Czubak, a wierni wyśpiewali radosny Magnificat. Homilię wygłosił Ksiądz celebrans. Przywołując słowa św. Jana Pawła II, mówił, że:  „Cierpienie ludzkie budzi współczucie, budzi także szacunek – na swój sposób onieśmiela. Zawiera się w nim bowiem wielkość swoistej tajemnicy.” Bywa jednak i tak, że prowadzi do konfliktu z Bogiem, do negacji Boga. Tu ks. Piątek przywołał list niemieckiego żołnierza spod Stalingradu, który widząc ogrom cierpienia, głód, śmierć … , pytał, gdzie jest Bóg?

Cierpienie samo w sobie jest złem. Bóg nie jest panem cierpienia. Ks. prof. Józef Tischner mówił, że cierpienie nie uszlachetnia, miłość uszlachetnia. I my dziś przybywamy tu do sanktuarium, by Bóg nas uleczył. „Ojcze, jeśli chcesz, zabierz ode Mnie ten kielich. Wszakże nie moja wola niech się stanie!” – modlił się Jezus w Ogrójcu.  I nas cierpienie, choroba mogą oddalić od Boga, ale mogą też zwrócić w Jego stronę. Ks. Piątek przywołał postać św. o. Pio,  jego przesłuchanie i relację z przyjęcia stygmatów: "Zobaczyłem naszego Pana w postawie jak na krzyżu. Zapraszał mnie, bym przejął się Jego cierpieniem. Usłyszałem głos: Weź udział w mojej Męce”. Przez cierpienie można składać ofiarę, tzn. ofiarować swoje cierpienie w określonej intencji. O to prosiła Matka Boża, kiedy ukazała się dzieciom w Fatimie. Pytała  „czy chcą ofiarować się Bogu, aby znosić wszystkie cierpienia, jakie On im ześle jako zadośćuczynienie za grzechy”. Te słowa stają się kluczem. Ofiarować się Bogu! Tu kryje się moc cierpienia.

W bardzo obrazowy sposób kapłan opisał proces powstawania pereł. Piękno rodzi się w cierpieniu. Należy  robić wszystko, co w naszej mocy, aby cierpienie zmniejszyć: zapobiec, na ile to możliwe, cierpieniom niewinnych, uśmierzać ból, pomagać w przezwyciężeniu cierpień psychicznych. Nie unikanie cierpienia, ani ucieczka od bólu uzdrawia człowieka, ale zdolność jego akceptacji, dojrzewania w nim, prowadzi do odnajdywania sensu przez zjednoczenie z Chrystusem, który cierpiał z nieskończoną miłością – mówił papież Benedykt XVI.

Dzień Chorego ma pomóc w odkryciu istoty cierpienia. Homilia skłaniała też do refleksji, czy w należyty sposób poświęcamy czas chorym, cierpiącym, samotnym, którzy są wokół nas, tak jak nas uczył św. brat Albert, który „…pokazał jak należy miłosierdzie czynić. Pokazał, że kto chce prawdziwie czynić miłosierdzie, musi stać się bezinteresownym darem dla drugiego człowieka. Służyć bliźniemu, to według niego przede wszystkim dawać siebie, być dobrym jak chleb”. Kapłan przypomniał też słowa papieża Franciszka, który prosił : „Otaczajmy ich ( chorych) modlitwą i bliskością, pamiętajmy o nich w konkretnych gestach miłości, pełnych czułości i współczucia”.

Homilię zakończyła modlitwa Lourdzka o zdrowie i łaskę otwarcia na chorych i  cierpiących. Ks. Przemysław Piątek podziękował zgromadzonym za modlitwę z chorymi i za chorych.

Uroczystą celebrację kończyło Nabożeństwo Lourdzkie, w którym zawierzano miłosiernemu Bogu wszystkich chorych, cierpiących i samotnych; kapłanów, by nieśli Chrystusa tym, którzy go potrzebują; opiekujących się chorymi, którzy mają serce dobrego samarytanina; błogosławiono szpitale, lekarzy i pielęgniarki, całą służbę medyczną, farmaceutów, aptekarzy…, po czym nastąpiło  wystawienie Najświętszego Sakramentu oraz specjalne błogosławieństwo. Kapłan okryty welonem niósł monstrancję, szedł nawą główną i nawami bocznymi  kościoła, podchodził do chorych, wiernych i każdego z nich błogosławił Najświętszym Sakramentem. Moment niezwykły i bardzo podniosły. Wierni z wiarą i ufnością wpatrzeni w Biały „Opłatek”, skupienie, rozmodlenie i przejmujący dźwięk gongu, który był jak dłonie Chrystusa wyciągnięte nad każdym potrzebującym i cierpiącym, i cichy głos modlitwy płynący z głośników: „… Panie Jezu, uzdrów moje uszy…, język…, dłonie…, stopy…, serce, by potrafiło kochać na wzór Twojego Najświętszego Serca. Uzdrów je i uzdolnij do miłości ofiarnej, bezinteresownej i wiernej...”.

Uroczystości zakończyła modlitwa do św. Peregryna i uczczenie jego relikwii.

Celebrację Dnia Chorego uświetniły organistki, Panie: Dorota Niestrawska i Katarzyna Chmielarczyk. Piękny śpiew, trafnie dobrane pieśni pomogły w głębszym przeżywaniu łączności
z cierpiącym Chrystusem, by z całą mocą prosić: „Schowaj mnie pod skrzydła Swe / Ukryj mnie w silnej dłoni Swej (…), Ja ufam Ci – Ty jesteś Bóg”, bo „(…) nie jestem sam, w Nim moja siła, nie jestem sam”... 

Przewodniczący liturgii Kapłan ubrany był w złoty ornat uszyty z stułą ofiarowaną jako wotum przez pielgrzymów – uczestników ubiegłorocznej pielgrzymki parafialnej szlakiem Maryjnym – „Ruta Mariana” do Lourdes i innych sanktuarium maryjnych Europy.

 GALERIA ZDJĘĆ

arrow_upward