Naucz mnie życiem dziękować… – zakończenie roku kalendarzowego

Kończący się rok kalendarzowy to zawsze okazja do podsumowań, refleksji, postanowień. W sylwestrowy wieczór o godz. 16:00 ks. dr Błażej Dojas sprawował Mszę św. przebłagalno – dziękczynną, która zgromadziła wielu wiernych zarówno w świątyni, jak i tych, którzy w sposób duchowy uczestniczyli w liturgii za pośrednictwem środków masowego przekazu podczas transmisji na żywo.

W pierwszej części homilii Kapłan nawiązał do tematyki programu duszpasterskiego Kościoła w Polsce, którego celem było pogłębienie znaczenia tajemnicy Eucharystii jako centrum życia chrześcijańskiego. Eucharystia daje życie, pomaga w pogłębieniu wiary. U jej podstaw leży osoba Jezusa Chrystusa, on jest nie tylko człowiekiem, ale jest Bogiem, bo Słowo stało się Ciałem…Dzisiejsza Ewangelia głosi prawdę, że należymy do Boga i ku Bogu zmierza nasze życie, bo „Na początku było Słowo…Bogiem było Słowo”. Dzieje świata wyszły od Boga i dzieje świata ku Bogu zmierzają Do wiary w Jego słowa trzeba stale wracać. Ks. Błażej, mówiąc o grzechu Adama i Ewy, zwrócił uwagę, że oni zwątpili, że Bóg wskazał najlepszą drogę do szczęścia. To grzech niewiary w słowo Boże, przy zachowaniu wiary w Boga. Mówiąc o kryzysie wiary Kapłan wskazał na to, że i dziś wielu mówi, że wierzą w Boga, ale Go nie słuchają. Chcieliby, by Bóg działał wg ich zasad. Dlatego ciągle należy się modlić o przymnożenie wiary, dawać świadectwo osobistego życia, trwania z Bogiem. Wiara słabnie w rodzinie, w narodzie – mówił Kapłan. Dlatego trzeba ciągle prosić Boga o wiarę, siłę do jej wyznawania. Wiara, nadzieja i miłość stanowią fundament wiary chrześcijańskiej: „Wiara się skończy, nadzieja ustanie, a miłość pójdzie przed Boga tron”. Tu ks. Proboszcz mówił o udzielonych w ciągu mijającego sakramentach. Chrzest przyjęło 12 dzieci, do I Komunii św. przystąpiło – 23, sakrament bierzmowania został udzielony 27 młodym parafianom, sakramentalne małżeństwo zawarło 6 par, a zmarło 22 osoby, w tym 14 bez sakramentów św. Czy jest to tylko wynik pandemii? Ks. Błażej zacytował tu słowa św. Moniki, matki św. Augustyna, skłaniające do refleksji: „Pochowajcie to ciało gdziekolwiek; o nie nie róbcie sobie zmartwień. O jedno tylko was proszę: Gdzie byście tylko nie byli, wspominajcie mnie przy ołtarzu Pańskim”.

Na progu nowego roku zawsze stajemy przed niewiadomą, składamy życzenia. Ks. dr Błażej Dojas posłużył się słowami Jana Marii Vianey, który wskazywał, by żyć pobożnie, wynagradzać za grzechy, zapewnić sobie szczęście i wesele, abyśmy mogli kiedyś powiedzieć, że służyliśmy wiernie. „Tego pragnę i tego wam życzę” – podsumował Kapłan.

Kończąc Eucharystię ks. dr Błażej Dojas życzył błogosławieństwa na dzisiejszą noc, pokoju w sercu, wyraził radość, że mogliśmy razem wędrować po ścieżkach Pana Boga, po czym nastąpiło wystawienie Najświętszego Sakramentu i nabożeństwo dziękczynno – wynagradzające, podczas którego przepraszano Boga za grzechy popełnione w mijającym roku wobec Niego i braci, dziękowano Ojcu Niebieskiemu za otrzymane łaski i zanoszono prośby o błogosławieństwo na nowy, 2022 rok, ustrzeżenie od wszelkich przeciwności, niebezpieczeństw, spełnienie planów zgodnie z wolą Bożą... Poszczególne części nabożeństwa kończyły wspólnie wypowiadane słowa: „Przepraszamy…, dziękujemy…, prosimy cię Panie Jezu”, ubogacone okolicznościowymi pieśniami: „Panie, przebacz nam!/ Ojcze, zapomnij nam! / Zapomnij nam nasze winy, / Przywołaj, kiedy zbłądzimy!...”; „ Nie umiem dziękować Ci Panie / Bo małe są moje słowa. / Zechciej przyjąć moje milczenie / I naucz mnie życiem dziękować…”;Dzień po dniu, dla każdej nowej chwili / Nowych sił udziela mi mój Bóg (…) / Wie najlepiej, co ma komu dać…”

Nabożeństwo kończyło uroczyste błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem. Przed zasłonięciem cudownego obrazu Matki Bożej wyśpiewano suplikację, nieustającą prośbę o ustanie pandemii.. Jak w ciągu całego roku, liturgię Eucharystii kończyła pieśń „Duszo Chrystusowa, uświęć mnie…”, a także nasza „broń duchowa” - Modlitwa do św. Michała Archanioła”. Celebrację uświetniła p. Katarzyna Chmielarczyk, wyśpiewując na zakończenie ( do mel. „Pójdźmy wszyscy do stajenki” ) pieśń:


Dziś koniec roku zeszłego,
Dziękujmyż Bogu naszemu,
Iż raczył w swej Opatrzności,
Utrzymać nas w szczęśliwości.
Prośmy Go, by w swej litości,
Przeszłe nasze wszystkie złości,
Miłościwie nam przebaczył,
Łaską swą wzbogacić raczył.
A dobrymi uczynkami,
Cnotliwymi zasługami
Starajmy się złe naprawić,
Byśmy mogli duszę zbawić.

arrow_upward