Gdzie chrzest, tam nadzieja…

W pierwszą niedzielę po uroczystości Trzech Króli  ( 10. Stycznia 2021 r.). Kościół wspomina chrzest Chrystusa w Jordanie. Święto Chrztu Pańskiego kończy okres Bożego Narodzenia, choć w naszej tradycji kolędy śpiewamy do 2. lutego. Tego dnia ks. kan. Jerzy Szczepaniak celebrował Msze św. o stałych godzinach, a suma była koncelebrowana w asyście ks. kan. dr. Błażeja Dojasa. To wyjątkowy dzień, który w ślad za liturgią słowa a w niej za Ewangelią św. Marka, objawia  nam  doniosłość naszego chrztu – pierwszego daru Kościoła, jaki został nam ofiarowany. Mówił o tym w homilii ks. kan. Jerzy. Jest więc to okazja, by podziękować Bogu za tę wielką łaskę, podziękować rodzicom, chrzestnym i kapłanom, którzy udzielili nam chrztu. Był to bowiem moment, kiedy zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi, bo  Bóg Ojciec wypowiedział nad nami słowa: „ Tyś jest mój syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie”… To dopiero początek naszej duchowej drogi, naszej „przygody” z Bogiem. Chrystus uznał nas za swoich braci, a Duch Święty uczynił z nas swoje mieszkanie. Niedziela Chrztu Pańskiego nakłania jednak do ponownego przemyślenia faktu naszego chrztu i wszystkich wypływających z niego konsekwencji i zobowiązań. Stąd wiele pytań, skłaniających do refleksji: Czy pamiętam datę swojego chrztu? Czy żyję tak, jak syn, córka Boża? Czy daję świadectwo?... Dlaczego
na świecie tyle zła?

Na te pytania każdy musi odpowiedzieć sobie we własnym sercu. Ale wiemy też, że „gdzie chrzest, tam nadzieja”, bo jak śpiewaliśmy w niedzielnym psalmie: „Będziemy czerpać ze zdrojów zbawienia”.   Niech ta prawda i nadzieja towarzyszy nam życiu i pomaga, byśmy każdego dnia dawali świadectwo miłości Jezusa Chrystusa.

            Uroczystego charakteru liturgii nadały Panie: Dorota Niestrawska i Katarzyna Chmielarczyk oraz trębacz – Wojciech Grześkowiak oraz lektorzy: Bartosz Nabzdyk, Antoni i Aleksander Czebatura oraz Dominik Betcher.  Jak przez cały okres pandemii każdą Mszę św. kończy śpiew suplikacji, a w   modlitwie powszechnej znosimy prośby o dobre, godne  przygotowanie do uroczystości koronacji Matki Bożej Uzdrowienia Chorych, byśmy zjednoczeni z Bogiem mogli powtarzać Jej hymn: „Raduje się duch mój w Bogu, Zbawcy moim”.

arrow_upward